19. Mieszczący się w pawilonie "Centrum" klub nocny "Varietes" (zwany później od nazwiska wieloletniego dyrektora "U Michalika") był niezwykle popularny. Restauracja była czynna do północy, a elegancko ubrani kelnerzy serwowali chwalone przez wszystkich jedzenie. Popołudniu odbywały się fajfy, a od godziny 19.00 rozpoczynał się program dansingowy. Do tego dochodziły występy gwiazd: Karela Gotta, Violetty Villas, Zbigniewa Wodeckiego, czy Tadeusza Rossa, a także wystawne bale i imprezy. Nic dziwnego, że bilety rozchodziły się jak woda. Tylko na początku działalności była mała wpadka, bo szumnie zapowiadany w 1972 roku występ 11 girls musiano zastąpić 6 tancerkami z Czechosłowacji. Polek tańca w takim show trzeba było dopiero nauczyć. A pytanie brzmi: czy serwowana w restauracji melba była daniem mięsnym, zupą, czy deserem?