Muszę Cię zmartwić. Szlak ten jest mało uczęszczany przez statki, gdyż jak sam się o tym przekonałeś, bywa niebezpieczny. Najbliższy statek dotrze tu za tydzień... A może za miesiąc? Nie masz zatem innego wyjścia. Tracisz tylko czas. Wstań i ruszaj w głąb wyspy! Do dzieła!

Właśnie ruszasz w głąb puszczy. Już po chwili udało Ci się znaleźć ścieżkę. Myślisz sobie: "Hurra! Jestem uratowany. Na pewno zaprowadzi mnie ona do wioski, gdzie żyją ludzie i będę mógł coś zjeść".

Niestety po pewnym czasie swojej pieszej wędrówki natrafiłeś na rozwidlenie dróg. "O nie! Którą drogę mam wybrać?" - pomyślałeś. Na środku skrzyżowania stał jednak słup, na którym przywieszona była informacja. Podszedłeś bliżej i zacząłeś czytać.

I tak przemierzałeś kolejne kilometry, aż nagle Twoja droga dobiegła końca. Przed Tobą płynęła rzeka o dziwnym, czerwonym zabarwieniu. Co więcej, co jakiś czas było w niej widać bąbelki. Wygląda na to, że jest bardzo gorąca. I jak tu się przedostać na drugą stronę? Postanowiłeś się rozejrzeć.

I tak oto zauważyłeś nieopodal most. Czym prędzej podbiegłeś. Już miałeś na niego wejść, gdy nagle zobaczyłeś tabliczkę. Postanowiłeś ją przeczytać.

"Ciekawe co jeszcze mnie czeka" - pomyślałeś. Idąc dalej ścieżką, byłeś coraz bardziej zmęczony. Bardzo chciało Ci się pić. Gdy tylko o tym pomyślałeś, Twym oczom ukazały się dwa źródła wody. Początkowo ucieszyłeś się, jednak po podejściu bliżej zauważyłeś tabliczkę, na której widniała następująca informacja:

Po wypiciu wody ze źródła zasnąłeś na 2 godziny. W tej chwili jest noc, a Ty biedny nie masz latarki. Musisz znaleźć jakąś kryjówkę, przecież nie chcesz stać się smacznym kąskiem dla dzikiego zwierzęcia.

Idąc w ciemnościach, nagle zauważyłeś z oddali niewielką smugę światła. Czym prędzej podbiegłeś tam. Okazało się, że ktoś zostawił latarkę. Baa.... Obok leżało nawet pudełko z dodatkowymi bateriami. "Ja to mam jednak szczęście" - pomyślałeś. Co prawda, zanim zabrałeś skarby, upewniłeś się, że nikogo w pobliżu nie ma.

Niestety Twoja radość nie trwała długo. Światło w latarce było coraz słabsze. Musiałeś, czym prędzej wymienić baterie. Niestety wymiana baterii nie była tak prosta, jakby się mogło wydawać. Okazało się, że aby odkręcić koniec uchwytu latarki trzeba wprowadzić trzycyfrowy kod. Skąd jednak masz wziąć ten kod? Patrzysz do pudełka z bateriami, a tam karteczka z dołączonym kodem. Ktoś z pewnością włożył ją tam, w razie gdyby zapomniał kodu. Niestety najpierw trzeba go rozszyfrować. Musisz się pośpieszyć, gdyż latarka już długo nie wytrzyma, a w ciemności nic Ci się nie uda zrobić.

Uff.... Jak dobrze, że udało Ci się wykonać zadanie. Nie masz już siły, ale idziesz dalej  z nadzieją, że znajdziesz jakieś schronienie. Chciałbyś w końcu zasnąć, ale przecież nie zaśniesz pośrodku lasu. Rozglądasz się, ale wokół Ciebie są same drzewa. "Kiedy w końcu się to skończy!" - pomyślałeś. O dziwo zauważyłeś, że jedno drzewo zostało oznaczone X. Czy to przypadek? Kierujesz swój wzrok ku górze, a tam zbudowany domek na drzewie. A może ktoś w nim mieszka?

Wspinasz się ostatkiem sił z nadzieją, że ktoś Ci pomoże. Podchodzisz bliżej, a tam czerwona karta przywieszona na drzwiach.