" Jak to będzie? " Maria Konopnicka Jutro będzie Wielkanoc, babki w piec już wsadzone, gotują się kiełbasy i mieć będziemy święcone! Najpierw obrus bielutki mama na stół położy na nim stanie pośrodku ten baranek Boży. Jajkiem będziemy się dzielić wszyscy w domu z kolei, życzyć sobie pociechy, życzyć sobie nadziei. Potem będą mazurki, właśnie robi je mama. A rodzynki, migdały -obieram ja sama. A na boku stać będzie w kubku woda święcona. i kropidło z wstążeczką od sąsiada Szymona. Z rana przyjdzie ksiądz proboszcz i poświęci stół cały. Domek także pokropi, by się dzieci chowały. |